“Robimy świetną robotę, ale nikt się nie odzywa…”
Brzmi znajomo?
Jesteś świetny w tym, co robisz – stawiasz domy, robisz wykończenia, łapiesz zlecenia z polecenia.
Ale polecenia się kończą.
Sezon przestoju się zbliża.
I nagle… pusto.
To nie jest problem Twoich umiejętności.
To problem braku strategii marketingowej.
W tym wpisie pokażę Ci, jak wygląda realny, działający plan marketingowy firmy budowlanej. Bez pustych frazesów, bez buzzwordów – sama praktyka.
1. Określ, do kogo chcesz trafić (target)

Nie możesz mówić do wszystkich. Bo wtedy nikt Cię nie słyszy.
Zastanów się:
Czy celujesz w klienta indywidualnego (np. remont kuchni, budowa domu)?
Czy raczej w deweloperów lub wspólnoty mieszkaniowe?
A może masz specjalizację techniczną (np. ocieplenia, dachy, stany surowe)?
Im precyzyjniej określisz grupę docelową, tym łatwiej zbudujesz komunikat marketingowy.
Przykład:
Firma "BudMar" robi tylko remonty łazienek w blokach z wielkiej płyty. Ich klient: kobieta 50+, właścicielka mieszkania na wynajem.
Taki profil klienta = konkretna strona, treści, reklamy i styl komunikacji.
2. Wyróżnij się: Twoje USP

USP = Unique Selling Proposition = “dlaczego warto wybrać właśnie Ciebie”.
To nie mogą być puste slogany:
“Najwyższa jakość” – to mówi każdy.